Usuwanie znamion Poznań Dermatologia i Medycyna Estetyczna

Usuwanie znamion

Spis treści:

Atopowe zapalenie skóry jest następstwem uszkodzenia ochronnej bariery naskórkowej, któremu towarzyszy nadprodukcja immunoglobulin klasy E. Skóra osób z AZS jest inna, nawet w obszarach niezmienionych chorobowo, w których występują nacieki zapalne i zwiększona liczba mastocytów. Częstość schorzenia to nawet 10% populacji. AZS pojawia się zazwyczaj w okresie dzieciństwa, przeważająca liczba przypadków dotyczy dzieci do lat 5. Choroba jest przewlekła i nawrotowa, z tendencją do ustępowania w wieku dorosłym. Wyróżnia się 2 główne fazy kliniczne choroby.
xxpaw4-600x486.jpg,Mic.IJkFXuG0wT.webp.pagespeed.ic.uxReWcnZgu

Usuwanie znamion

 Usuwanie znamion to jedna z naszych specjalności. Należy zaznaczyć, że chirurgia z późniejszym badaniem histopatologicznym to podstawowa metoda pozbycia się tego typu zmian skórnych. Niekiedy, po dokładnym zebraniu wywiadu i badaniu dermatoskopowym, zapada decyzja o usunięciu znamienia metodą laserową CO2 10600nm. Część znamienia usuwanego tą metodą, przesyłana jest do badania histopatologicznego. Lasery używa się głownie do usuwania zmian w obrębie twarzy, gdyż blizna po zabiegu laserowym jest bardziej estetyczna, a rana nie wymaga założenia szwów.

Przebieg zabiegu

Zabieg przeprowadza się w znieczuleniu miejscowym Lignokainą w różnych rozcieńczeniach, w zależności od lokalizacji. Linię cięcia wykonuje się wzdłuż linii napięć skóry, tak zwanych linii Langera. Dzięki temu blizna jest potem mało widoczna. Ranę zszywamy nierozpuszczalną nicią chirurgiczną, czasami – gdy rana jest większa konieczne jest założenie dodatkowych szwów podskórnych. Całą procedura trwa około pół godziny.

Po zabiegu

Ranę należy dwa razy dziennie przemywać Octeniseptem i zakładać świeży opatrunek. Dobrze jest unikać aktywności narażających ranę na rozciąganie, blizna jest wtedy ładniejsza. Po dwóch tygodniach podczas wizyty kontrolnej usuwamy szwy.

Usuwanie znamion – Przebieg/rekonwalescencja/metody

Usunięcie znamienia ma uchronić nas przed jego ewentualną transformacją nowotworową. Rzeczywiście, radykalne wycięcie jest metodą zero-jedynkową, załatwiającą definitywnie sprawę. Dlaczego więc nie usunąć wszystkich znamion i mieć spokój do końca życia?

Odpowiedź jest prosta – większość czerniaków rozwija się na skórze uprzednio nie zmienionej, więc usunięcie znamion nie daje żadnych gwarancji, że nie zachorujemy na nowotwór skóry. Dodatkowo, usunięcie znamienia jest zabiegiem, który może dać powikłania: brzydkie blizny, keloidy, zakażenia, powikłania po środkach znieczulających.

Dlatego też uważam, że decyzję czy znamię usunąć czy nie, należy podejmować racjonalnie, rozważając wszystkie za i przeciw.  Najlepszym postępowaniem wydaje się być regularna obserwacja i kontrola dermatoskopowa znamion i ewentualne usuwanie tych podejrzanych. Najlepiej jest badać się raz do roku, jeżeli jednak ktoś w rodzinie chorował na czerniaka, kontrole muszą być co 6 miesięcy.

Usuwanie znamion – profilaktyka

Kontrola dermatoskopowa przeprowadzana jest przez dermatologa, obserwację codzienną możemy robić sami. Zwracamy uwagę na wszystkie  ewentualne zmiany w wyglądzie znamienia :

  • zmiana kształtu – powiększenie lub zmniejszenie, zatarcie granic
  • zmiana zabarwienia – zaczerwienienie, wzmożona pigmentacja, odbarwienie
  • zmiany powierzchni – nadżerki, pokrwawianie
  • zmiany konsystencji – stwardnienie, zapadnięcie

Usuwanie znamion – gojenie

Gojenie się ran po chirurgicznym usunięciu znamienia zależy od jego umiejscowienia i skłonności osobniczych. Najszybciej goja się rany w miejscach dobrze ukrwionych, na przykład na twarzy. W miejscach ukrwionych słabiej, na przykład na podudziach, proces gojenia przebiega dłużej.

Po usunięciu znamienia zawsze zostaje blizna. Naszym celem jest by była prawie niezauważalna, bardzo często dzieje się tak w przypadku znamion zlokalizowanych na twarzy. Oczywiście warunkiem jest przeprowadzenie lini cięcia zgodnie z liniami napięć skóry – tak zwanymi liniami Langera.

Blizny po usunięciu znamienia na plecach zachowują się inaczej. Skóra na plecach poddawana jest ciągłym naprężeniom, dotyczy to także naszej blizny, która po dwóch latach od zabiegu ma zazwyczaj kształt usuniętego fragmentu skóry.

W przypadku niektórych dużych znamion, gdy usunęliśmy duży fragment skóry, konieczne jest wykorzystanie technik płatowych – czyli odpreparowanie płata skóry o określonym kształcie z otoczenia zabiegu i pokrycie nim powstałego ubytku.

Usuwanie znamion – linie cięcia

Teoretycznie znamiona jak i inne zmiany skórne powinny być usuwane wzdłuż linii napięć skóry. Nazywane są one liniami Langera. Najprościej rzecz biorą są to linie wzdłuż których tworzą się zmarszczki i fałdy. Prawidłowa linia cięcia powoduje, że rana goi się szybciej i blizna nie jest zbyt duża. Nie zawsze jednak, jak to w przyrodzie, wszystko przebiega idealnie. Znane są rejony, na przykład plecy, gdzie mimo perfekcyjnie wykonanego zabiegu, zawsze tworzy się widoczna blizna. Wynika to z dużych napięć, na które na narażona jest skóra w ty okolicach. Dlatego też, zawsze należy rozważyć sensowność wykonywania zabiegów w tym rejonie, wyłącznie ze względów kosmetycznych. Czasami bowiem efekt wizualny może być gorszy niż przed zabiegiem.

Mimo że usuwanie chirurgiczne znamion wzdłuż linii Langera zapewnia najlepsze gojenie, czasami odstępuje się od tego schematu. Przykładem może być znamię wysoce podejrzane o transformację w kierunku czerniaka. W tym przypadku usuwanie chirurgiczne znamion przeprowadza się wzdłuż przebiegu naczyń chłonnych. Spowodowane jest to tym, że jeśli zmiana okaże się być czerniakiem, badaniu należy poddać okoliczne węzły chłonne. Wcześniejsze przecięcie naczyń chłonnych utrudniło by to badanie. Innym przykładem gdy usuwanie chirurgiczne znamion przeprowadza się niezgodnie z liniami Langera, może być bardzo duże znamię położone w ich poprzek.

Usuwanie znamion sztancą

Usuwanie znamion niewielkich rozmiarów, które umiejscowione są na twarzy, obarczone jest ryzykiem powstania blizny dużo większej, niż usunięte znamię. Czasami przybiera ona kształt krzyża, w którym przecinają się: linia cięcia i linia szwu. Usuwanie znamion tego typu może być przeprowadzone niewielką sztanca do biopsji skóry i pozostawione bez szycia. Blizna w tym przypadku będzie miała kształt regularnego jasnego okręgu. Brak zeszycia rany powstałej po usunięciu znamienia niewielką sztancą (do 4 milimetrów średnicy), nie opóźnia procesu gojenia.

Usuwanie znamion sztancą do biopsji

Zaopatrzona w cylindryczne ostrze sztanca, przeznaczona jest przede wszystkim do pobierania wycinków skórnych, które przesyła się później do badania histopatologicznego. Jest to narzędzie niezmiernie wygodne, pozwalające na bardzo szybkie pobranie wycinka, bez konieczności wykonywania cięć skalpelem. Usuwanie znamion sztancą na ogół nie jest praktykowane przez lekarzy ze względu na kształt linii cięcia, która okręgiem obejmuje zmianę i jako taka trudna jest potem do estetycznego zszycia nicią chirurgiczną. Na końcach zeszytej rany powstają wtedy charakterystyczne „uszka”, nadające późniejszej bliźnie niezbyt atrakcyjny wygląd.

W niektórych jednak lokalizacjach i przy zastosowaniu odpowiedniej, wypracowanej w naszej klinice przez lata techniki, usunięcie mniejszego znamienia sztancą, daje dużo lepsze efekty estetyczne niż użycie tradycyjnej metody chirurgicznej.

Usuwanie znamion ze względów kosmetycznych

Jeśli znamię nie jest podejrzane to polecam usuwanie tylko tych mocno szpecących – na twarzy, szyi, lub też znamion narażonych na ciągłe urazy – np. w okolicy ramiączek od stanika. Ciągłe drażnienie znamienia nie spowoduje co prawda jego zezłośliwienia , ale może być przyczyną stanów zapalnych z nadkażeniem bakteryjnym. Usuwanie znamion w innych okolicach – na tułowiu, plecach, kończynach, że względów estetycznych jest najczęściej nieopłacalne. Narażamy się na blizny, keloidy, zakażenia. Nawet najlepiej technicznie usunięte znamię zostawia większą lub mniejszą bliznę. Regułą jest też to, że blizny na plecach są po 2 latach takiej samej wielkości co usunięte znamię. Dzieje się tak prawie w 100% przypadków.

Procedura

Do zabiegu nie trzeba być specjalnie przygotowanym. Znieczulenie wykonuję lignokainą 2%, czasami, w zależności od operowanej okolicy, rozcieńczam lignokainę w soli fizjologicznej, by zmniejszyć możliwość wystąpienia powikłań. Zabieg trwa około 20 minut, zakładam szwy i potem jałowy opatrunek, niekiedy z maścią antybiotykową. O ranę należy dbać przemywając ją dwa razy dziennie Octeniseptem lub Skinseptem i zakładając nowe, jałowe opatrunki. Po około dziesięciu dniach usuwamy szwy. Usunięcie szwów i kontrola wliczone są w cenę zabiegu.

Znieczulenie miejscowe przy usuwaniu znamion.

Najczęściej stosowanym środkiem znieczulającym używanym w trakcie zabiegów usuwania znamion jest Lignokaina. Jest to bardzo bezpieczny lek, na który nigdy nie zanotowano prawdziwej nadwrażliwości. Możliwe reakcje alergiczne zwykle są spowodowane parabenowymi środkami konserwującymi, dlatego też do znieczuleń najlepiej używać roztwory Lignokainy niezawierające tych substancji.

Dość często Lignokaina zawiera także niewielką ilość adrenaliny, która poprzez zwężenie naczyń krwionośnych utrzymuje Lignokainę w miejscu podania oraz zmniejsza krwawienie podczas zabiegu. Mimo tego korzystnego działania, generalnie odradza się nagminne używanie roztworów Lignokainy z adrenaliną, ze względu na występujące czasami powikłania.

Znieczulenie okolicy znamienia przed zabiegiem jest procedurą prawie bezbolesną, zazwyczaj wystarczą dwa wkłucia cienką igłą. Znieczulenie pojawia się natychmiast i utrzymuje się około 30 – 60 minut. Po ustąpieniu działania znieczulenia, miejsce poddane zabiegowi jest zazwyczaj zupełnie niebolesne.

Do kogo zgłosić się, kiedy niepokoją nas znamiona?

Pytanie wydaje się absurdalne, a odpowiedź oczywista – do lekarza, najlepiej dermatologa! Niestety, życie pisze różne scenariusze, czasami tak niedorzeczne, że trudno uwierzyć, że stało się tak naprawdę. Jednym z przypadków który najbardziej utkwił mi w pamięci, była młoda, osiemnastoletnia dziewczyna, która zgłosiła się z powodu kilku jednocentymetrowych, sinofioletowych podskórnych guzków na brzuchu, utrzymujących się i powiększających od około pół roku. Ogniska na pierwszy rzut oka były bardzo podejrzane i niepokojące, jeden z guzków natychmiast został usunięty chirurgicznie i przesłany do badania histopatologicznego. Niestety wynik był fatalny – ognisko przerzutowe czerniaka. W takim stadium, gdy komórki nowotworowe rozprzestrzeniają się już po organizmie, szanse na wyleczenie są niewielkie. Dalsza diagnostyka potwierdzała grozę sytuacji – wykryto liczne przerzuty w płucach i wątrobie, oraz mózgu.

Nie wgłębiając się w dalsze przygnębiające szczegóły – los pacjentki został przesądzony. Półtora roku przed wizytą, pacjentka zauważyła iż znamię, które miała o wielu lat na udzie, zaczęło się szybko powiększać i swędzieć. Pacjentka zamiast natychmiast zgłosić się do dermatologa, używała maści ziołowe, które zalecił jej znajomy – oczywiście bez żadnego przygotowania medycznego. Po 3 miesiącach znamię miało prawie 2 cm i zaczęło boleć, krwawić, pojawiły się dziwne nadżerki. Pacjentka znowu, za namową tym razem wujka, zgłosiła się do „specjalisty” – bioenergoterapeuty, obdarzonego ponoć znakomitą intuicją i wiedzą medyczną. Terapeuta zdiagnozował problem jako zaburzenie funkcji wątroby, które doprowadziły do „podrażnienia” znamion. Wdrożono intensywne „leczenie” za pomocą namagnesowanych kamieni, równocześnie przyczepiając do skóry pijawki w okolicy wątroby. Jako że stan chorej cały czas się pogarszał i pojawiły się nowe zmiany – wspomniane wcześniej guzki, chora zgłosiła się w końcu do naszej kliniki. Po półtora roku od wystąpienia pierwszych objawów! Oczywiście pewności nie ma, lecz gdyby od razu zgłosiła się do lekarza – miałaby szanse na całkowite wyzdrowienie.

Usuwanie znamion u dzieci

Usuwanie znamion i innych zmian skórnych w znieczuleniu miejscowym u dzieci, wymaga pełnej współpracy młodego pacjenta z lekarzem, oczywiście przy obecności i wsparciu rodzica. Gabinet nasz ma spore doświadczenie w takich zabiegach, zapewniamy małemu pacjentowi pełen komfort, poczucie bezpieczeństwa i bardzo przyjazną atmosferę. Mimo to doświadczenie uczy, że usuwanie znamion w znieczuleniu miejscowym u dzieci poniżej 9-10 roku życia jest często niewykonalne. Dziecko często nie jest w stanie zrozumieć sytuacji, opanować strachu i leżeć spokojnie 15 minut na stole zabiegowym. Dlatego też u młodszych dzieci zabiegi takie zazwyczaj wykonuje się w warunkach szpitalnych, w znieczuleniu ogólnym. Oczywiście jak to w życiu, zdarzają się wyjątki, kiedy to 15-latek za nic nie pozwoli się nawet obejrzeć, a 5 latka z uśmiechem na ustach nadstawia nóżkę do zabiegu…

Rana bezpośrednio po usunięciu znamienia dysplastycznego.

Ta sama rana dwa miesiące po zabiegu.

Rana okolicy brody bezpośrednio po usunięciu raka skóry.

1,5 roku po zabiegu. Doskonały efekt estetyczny.

Liczne naczyniaki na brzuchu.

Stan ponad rok po laserowym usuwaniu dużych naczyniaków z brzucha.

Stan bezpośrednio po usunięciu pojedynczego szwu po zabiegu usunięcia małego znamienia techniką sztancową z twarzy.

 

Najczęściej zadawane pytania przez pacjentów chcących usunąć znamię:

1.     Ile kosztuje zabieg usunięcia znamienia?

Cena zabiegu zależy od kilku czynników. Jednym z nich jest umiejscowienie znamienia. Przykładowo, usunięcie znamienia z twarzy jest zazwyczaj droższe niż usunięcie znamienia z pośladka. Wynika to z większej skali trudności i innej techniki zabiegowej, gdyż w przypadku usuwania znamienia z twarzy, bardzo istotny staje się końcowy efekt estetyczny. Drugim czynnikiem, wpływającym na koszt jest wielkość znamienia, usuwanie znamion dużych jest zazwyczaj droższe niż małych. Jeżeli usuwamy kilka znamion na jednej wizycie, regułą jest udzielenie rabatu, im więcej znamion jest usuwanych, tym mniejszy staje się koszt usunięcia w przełożeniu na liczbę zmian.

 

2.     Jak długo goi się rana po zabiegu usunięcia znamienia?

Rany w lokalizacjach bardzo dobrze ukrwionych, na przykład na twarzy lub okolicach narządów płciowych, goją się zazwyczaj bardzo szybko, szwy można usuwać już po 7 dniach. W innych lokalizacjach gojenie trwa zazwyczaj 2 tygodnie. Należy zaznaczyć, iż ostateczny efekt estetyczny po zabiegu ocenić można dopiero po kilku miesiącach.

Wygląd blizny jest różny u różnych pacjentów, są osoby mające tendencję do wytwarzania brzydkich blizn lub keloidów. W tych przypadkach należy odstąpić od usuwania znamion ze względów estetycznych, rezerwując tę procedurę wyłącznie do wskazań medycznych, zazwyczaj w profilaktyce czerniaka.

 

3.     Czy usuwanie znamion jest bezpieczne?

Każda, nawet pozornie prosta procedura medyczna obarczona jest pewnym odsetkiem powikłań. W przypadku usuwania znamion, najczęstsze powikłania to zakażenie rany lub nieprawidłowe jej gojenie. Zachowanie pełnej aseptyki (w naszym gabinecie wszystkie zabiegi wykonywane są wyłącznie sterylnymi narzędziami jednorazowego użytku), oraz prawidłowa pielęgnacja rany, zmniejszają odsetek ewentualnych powikłań.  

 

4.     Czy warto usuwać znamiona?

Znamiona usuwa się z powodów medycznych lub estetycznych. W przypadku wskazań medycznych, gdy znamię jest podejrzane i może w przyszłości przejść w czerniaka, usunięcie jest koniecznością i zawsze trzeba to zrobić. W przypadku wskazań estetycznych, decyzja zależy od spodziewanego efektu estetycznego, który powinien być lepszy po zabiegu, niż przed zabiegiem. Należy pamiętać, że po zabiegu usunięciu znamienia, niezależnie od techniki i wprawy lekarza, zawsze pozostaje jakiś ślad. Jeżeli przewidujemy, że będzie on mniej rzucać się w oczy niż samo znamię, usuniecie znamienia ze względów estetycznych jest sensowne.