Spis treści:
Lwia zmarszczka jest efektem działania mięśni mimicznych twarzy, w tym przypadku głównie mięśni marszczących brwi. Lwia zmarszczka nadaje nam groźny, surowy wygląd. U ludzi o bogatej mimice pojawić się może już około 25 roku życia.
Zastosowanie toksyny botulinowej jest najprostszym i najlepszym sposobem w zapobieganiu nasilania się lwiej zmarszczki. Zabieg musi wykonywać lekarz. Warto raz do roku go powtarzać, daje to skórze tej okolicy wielomiesięczny odpoczynek. Regularne zabiegi powodują też, że często pozbywamy się samego odruchu marszczenia brwi, co jest bardzo korzystne i opóźnia starzenie się tej okolicy w przyszłości.
Jedną z metod niwelowania lwiej zmarszczki jest wypełnienie jej specjalnym preparatem usieciowanego kwasu hialuronowego. Zastosowanie wypełniacza w tej okolicy powinno być ostrożne, z powodu obecności ważnych naczyń krwionośnych, których naruszenie może dać groźne powikłania. Niestety wiele zabiegów wypełniania kwasem hialuronowym okolicy lwiej zmarszczki wykonują osoby bez wykształcenia medycznego. Wbicie igły pod odpowiednim kątem i podanie kwasu wydaje się bowiem proste i rzeczywiście, tak patrząc na sprawę, zabieg mógłby wykonać każdy. W rzeczywistości okolica gładzizny, na której znajduje się lwia zmarszczka, jest rejonem bardzo zdradliwym. Przebiegają tu ważne naczynia krwionośne, które dodatkowo mają liczne połączenia (anastomozy) z innymi tętnicami, zaopatrującymi między innymi w krew gałkę oczną. Skrajnym powikłaniem źle wykonanego zabiegu lub braku umiejętności radzenia sobie w sytuacji kryzysowej, może być nawet obustronna, nieodwracalna ślepota. MImo że jest to powikłanie niezmiernie rzadko występujące, nie ma najmniejszego sensu by niepotrzebnie ponosić takie ryzyko. Gruntowna znajomość anatomii, świadomość możliwych anomalii naczyniowych, użycie najlepszych (niestety drogich) preparatów, oraz umiejętność podjęcia natychmiastowych medycznych działań w przypadku powikłań – wszystkie powyższe elementy są niezbędne, by zabieg był bezpieczny dla pacjenta.