Wpływ słońca na skórę cz.2

W poprzednim wpisie poruszona została kwestia negatywnych skutków ekspozycji skóry na promieniowanie słoneczne. Dziś natomiast podejmę temat pozytywnego wpływu słońca na skórę.

Gdy myślimy o wpływie promieni słonecznych na skórę raczej skupiamy się na ich negatywnych aspektach. Jednak codzienna porcja słońca jest dla naszego zdrowia niezbędna, ponieważ wpływa na stan ciała i umysłu. Tak więc niewielka ilość promieniowania UV jest jak najbardziej korzystna i nieszkodliwa! Przyjrzyjmy się korzyściom jakie daje nam ekspozycja skóry na promieniowanie słoneczne:

• naturalna produkcja witaminy D – przebywanie na słońcu codziennie przez około 15 minut przyczynia się do naturalnej produkcji witaminy D, co jest udowodnionym medycznie faktem. Warto pamiętać, że to właśnie ta witamina jest niezbędna dla prawidłowego procesu przyswajania wapnia,
  
  
• wytwarzanie serotoniny (hormonu szczęścia) – promieniowanie słoneczne może pomóc w poprawie nastroju poprzez stymulację produkcji endorfin i serotoniny, zwanych hormonami szczęścia,
  
  
• zwiększona odporność – promieniowanie UVB powoduje zwiększenie odporności skóry, co wynika ze zwiększonej produkcji melaniny podczas ekspozycji na światło słoneczne,
  
  
• leczenie chorób skóry – słońce może mieć pozytywne działanie w leczeniu niektórych schorzeń skórnych, szczególnie tych o charakterze zapalnym. Są to między innymi: łuszczyca, atopowe zapalenie skóry, łojotokowe zapalenie skóry, łupież różowy Gilberta, wyprysk słoneczny, bielactwo czy liszaj płaski,
  
  
• regulacja rytmu snu – regularna ekspozycja na naturalne światło słoneczne w ciągu dnia może pomóc w uregulowaniu naszego rytmu snu poprzez stymulację produkcji melatoniny i synchronizację naszego wewnętrznego zegara biologicznego.

Powyżej wymieniono pozytywy wystawiania naszej skóry na promieniowanie słoneczne. Miejmy jednak na uwadze, aby nie przesadzić i robić to rozważnie. Nadmiar słońca może mieć negatywne skutki (więcej na ten temat można przeczytać w poprzednim wpisie), dlatego nie rezygnujmy z ochrony przed słońcem i na co dzień używajmy filtrów SPF+50, pamiętając o reaplikacji w ciągu dnia. W internecie możemy znaleźć informacje, że stosując SPF+50 możemy przebywać na słońcu 50 razy dłużej i uniknąć poparzeń. Nie jest to prawdą! Zapamiętajmy więc: SPF jest związany z ilością ekspozycji na słońce, a nie z czasem ekspozycji.